Niestety, 2020 r. zapisze się w naszej powojennej historii jako rekordowy❗
W ciągu niecałych 53 tygodni, które liczył 2020 rok, zmarło ponad 480 tys. osób. To tak, jakby z mapy Polski zniknęło średniej wielkości miasto.
Wśród danych odnoszących się do zdrowia szczególne miejsce zajmują informacje o zgonach i ich przyczynach.
Obowiązkiem lekarza orzekającego o zgonie jest wypełnienie punktu 18 karty zgonu, czyli przedstawienie procesu (poprzez słowny opis), który doprowadził do zgonu. Zgodnie z zaleceniami WHO, najważniejszą, z punktu widzenia analiz umieralności, przyczyną zgonu jest choroba lub stan, który zapoczątkował proces prowadzący do zgonu.
WHO zbiera dane o przyczynach zgonów z ponad 180 krajów.
W raporcie WHO za lata 1999-2011 oraz raporcie za lata 1999-2014 dane z Polski zostały wykluczone jako mało wiarygodne.
Powodem był zbyt wysoki odsetek zgonów, których przyczyny oznaczono tzw. kodami śmieciowymi (z ang. „garbage codes”). To „kody odpowiadające niedokładnym i nieścisłym opisom stanów i chorób, które uniemożliwiają precyzyjne określenie wyjściowej przyczyny zgonu”.
W swoim najnowszym raporcie z 2018 roku, dotyczącym danych o zgonach, WHO zmieniła metodologię i polskie dane przeszły.
Czy to oznacza koniec wątpliwości …❓